
Trzy punkty zawodników Paulo Sousy z kadrą Andory. Czas na pojedynek z drużyną Anglii!
Eliminacje do mistrzostw świata, które rozegrane zostaną w Katarze w przyszłym roku zaczęły się w ubiegłym tygodniu. Nasza kadra od pewnego czasu posiada nowego trenera, a więc dziennikarze wierzą w to, że forma reprezentacji wzrośnie znacząco. Obecnie jesteśmy już po dwóch meczach pod przewodnictwem Sousy i trzeba zaznaczyć, iż bardzo trudno na bazie tego zdiagnozować dyspozycję naszych reprezentantów. Pozostaje mieć jednak nadzieję, iż z każdym kolejnym starciem forma polskiej drużyny będzie prezentowała się dużo lepiej. Bardzo dużo miłośników polskiej reprezentacji miało nadzieję na to, iż spotkanie z reprezentacją Andory będzie łatwym zadaniem i atakujący gracze zyskają szansę na trafienie ogromnej ilości goli. Rzeczywistość prezentowała się jednak trochę przeciwnie i w ostatecznym rozrachunku nie był to najłatwiejszy pojedynek dla graczy Paulo Sousy. Wielka zasługa w wygranej leży po stronie najlepszego gracza polskiej reprezentacji Lewandowskiego, który ustrzelił dwa gole. Złą informacją jest z kolei fakt, że Lewy nabawił się kontuzji, która może go wyeliminować z pojedynku z angielską drużyną.
W inaugurującym spotkaniu eliminacyjnym do mundialu w Katarze polska reprezentacja zagrała na remis 3:3 z węgierską reprezentacją. Pierwsza odsłona tamtego pojedynku była słabsza w wykonaniu naszych reprezentantów, lecz z korzyścią dla nas w drugiej części zagraliśmy nieco przychylniej. Mieliśmy sposobność nawet wygrać to spotkanie, ale pomimo tego warto cieszyć z korzystnego rezultatu. Należy być świadomym tego, że każdy punkcik może może mieć wpływ na koniec walki o mundial. Jeśli koncentrujemy się nad tym, by zagrać na światowych mistrzostwach w 2022 roku, musimy regularnie zdobywać punkty z każdym oponentem. Kadra Andory zaprezentowała się świetnie w defensywie, ale finalnie była zmuszona zaakceptować lepszą dyspozycję polskiej drużyny. Lewandowski Robert opuścił murawę z urazem i na nasze nieszczęście nie będzie mógł zagrać naprzeciw kadry angielskiej na dobrze znanym obiekcie Wembley. Za kapitana naszej kadry na boisku zjawił się Karol Świderski, który strzelił bramkę na 3:0 dla Biało-Czerwonych.
Brak komentarzy